Intercyza a rozdzielność majątkowa
Nie ulega wątpliwości, że na przestrzeni lat, świadomość społeczna w zakresie różnych dostępnych mechanizmów uregulowanych przepisami prawa znacznie wzrosła. Niemniej wciąż INTERCYZA, w tym m.in. ROZDZIELNOŚĆ MAJĄTKOWA, w wielu przypadkach kojarzy się z brakiem zaufania pomiędzy małżonkami i złymi zamiarami jednej ze stron.
Czy to jest ok?
Czy rzeczywiście takie skojarzenia są właściwe i uzasadnione?
Wreszcie czy faktycznie możesz postawić znak równości pomiędzy intercyzą a rozdzielnością majątkową?
Zdecydowanie 3 razy NIE.
Zaczynając od początku. Intercyza to potoczna nazwa małżeńskich umów majątkowych.
Do takich umów należą:
- umowa rozszerzająca wspólność ustawową (dołączenie do majątku wspólnego określonych składników majątku osobistego);
- umowa ograniczająca wspólność ustawową (wykluczenie z majątku wspólnego określonych składników majątku osobistego);
- umowa rozdzielności majątkowej (brak majątku wspólnego, tworzą się dwa odrębne majątki);
- umowa rozdzielności majątkowej z wyrównaniem dorobków (w momencie ustania rozdzielności majątkowej, małżonek, którego sytuacja finansowa jest na zdecydowanie niższym poziomie aniżeli sytuacja finansowa drugiej strony ma prawo wystąpić z żądaniem wobec drugiego małżonka wyrównania dorobku);
To co zaliczamy do majątku osobistego oraz to na co nie możesz rozszerzyć wspólności majątkowej znajdziesz klikając w poniższy link:
Zgodnie z przepisami prawa majątkowa umowa małżeńska powinna być sporządzona i podpisana przed notariuszem. Sporządzenie takiej umowy nie podlega podatkowi od spadków i darowizn ani podatkom od czynności cywilnoprawnych. „Jedyne” co musisz wziąć pod uwagę to taksa notarialna. Zatem wspólnie zabieracie akt małżeństwa i do dzieła.
Ok, zatem już wiesz co zrobić, jeżeli w związku panuje pełna zgoda co do wprowadzenia reżimu odrębnych majątków. Natomiast adwokat od rozwodów wskazuje, że jeżeli pomiędzy małżonkami stanowiska w tej kwestii są różne, ustanowienie takiej rozdzielności jest możliwe na mocy orzeczenia sądowego. Aczkolwiek muszą istnieć ku temu ważne powody. Przesłanką do wystąpienia z takim powództwem jest na przykład lekkomyślne, beztroskie trwonienie majątku wspólnego przez małżonka, uzależnienia i związane z tym irracjonalne decyzje, a nawet separacja.
Ciekawostka!
Podpisanie umowy rozdzielności majątkowej może nastąpić przed zawarciem małżeństwa, jak również w jego trakcie. Jest to całkowicie zasadne, ponieważ na etapie zawarcia małżeństwa wiele sytuacji może nie budzić twojego niepokoju oraz wiele może się zdarzyć w późniejszym czasie.
Reasumując, rozdzielność majątkowa to nic innego jak rozporządzanie swoim własnym majątkiem w sposób autonomiczny i samodzielny.
Ale, czy rzeczywiście, jeśli usłyszymy taką propozycje od małżonka/ przyszłego małżonka, winniśmy drżeć i oczami wyobraźni widzieć zbliżający się koniec związku? Zupełnie nie! Co więcej w bardzo wielu przypadkach jest to absolutnie RACJONALNE I JEDYNE SŁUSZNE ROZWIĄZANIE! Pamiętajcie to jest UMOWA. UMOWE SPORZĄDZAMY NA ZŁE CZASY! Nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć co zgotuje dla nas los. Niemniej, nie da się ukryć, że podczas planowania ślubu, w tym wszystkich szczegółów związanych z ceremonią mało kto ma głowę do myślenia o takich rzeczach. Ważniejsza jest suknia ślubna, czy wytrzymamy w wymarzonych, wysokich szpilkach całą noc i wreszcie czy wystarczy dla gości jedzenia i napojów wyskokowych lub mniej wyskokowych. Niestety jest to błąd dużej części społeczeństwa. Bardzo często wstępując w związek małżeński w ogóle nie zdajemy sobie sprawy jakie konsekwencje prawne, jakie zmiany się z tym wiążą.
Przykład
Kobieta całkowicie oszalała z miłości na punkcie pewnego czarującego, idealnego w jej oczach mężczyzny. Po latach przyjaźni owa niewiasta miała przyjemność poślubić swojego wymarzonego kandydata (jak się okazało później dość wątpliwą). Mężczyzna miał problem z uzależnieniem od gier hazardowych. Kasyno, poker, alkohol, ‘odkuwanie’ przy następnych partyjkach. Swoisty klasyk. Oczywiście w ferworze i napływie wielkich i gorących uczuć, kobieta wierzyła we wszystkie skierowane ku niej obietnice, że po ślubie WSZYSTKO się zmieni, mężczyzna przestanie grać, że rodzina jest najważniejsza, że przecież pojawią się dzieci. Generalnie cud i miód na serce. Jak nie wierzyć. Oczywiście nie będzie wielkim zaskoczeniem, że w życiu tej pary nic się nie zmieniło. Najpierw sezonowe partyjki w pokera. Później wyjazdy – kilkudniowe, tygodniowe. Nagle rozdzwaniają się dziwne, głuche telefony do domu. Zapytania o męża od podejrzanych dość potężnych gabarytów mężczyzn. Kolejno pojawiają się wezwania do zapłaty. Niebotyczne kwoty, potężne odsetki. Oczywiście słowa męża – wszystko będzie dobrze. To chwilowy kryzys. Wyjdziemy z tego. Przypomina ci to coś? Gdyby ta opisana w przykładzie kobieta pomyślała na początku, gdyby zapaliła jej się lampka, że nałóg to choroba. Miłość może być motywacją, ale nigdy nie zastąpi profesjonalnej terapii. Gdyby poszła do prawnika i powiedziała o wątpliwościach. Gdyby zażądała podpisania rozdzielności majątkowej, to jego zobowiązania kredytowe nie miałby wpływu na jej kondycje finansową. Tak samo w przypadku, kiedy jedna ze stron prowadzi biznes, a stabilność finansowa tego biznesu jest niczym sinusoida, jeśli druga strona ma skłonności do lekkomyślnych inwestycji, pochopnego zadłużania INTERCYZA CIĘ OCHRONI. Nałóg (alkohol, hazard, narkotyki), a nawet co pewnie jest dość kontrowersyjnym stwierdzeniem dysproporcja w zakresie wynagrodzenia! To są powody, które nie przekreślają i nie wartościują skali waszego uczucia. To się nazywa RACJONALNOŚĆ. Znasz pewnie powiedzenie „łobuz kocha najbardziej”. Rozdzielność majątkowa ma na celu, aby zabezpieczyć ciebie i twój majątek.
Najważniejszą zaletą rozdzielności jest to, że małżonkowie NIE ODPOWIADAJĄ ZA SWOJE DŁUGI (za życia). W przypadku rozwodu – podział majątku, który często jest bardzo burzliwy nie istnieje. Nie ma czym się dzielić. Każdy ma swój majątek osobisty. Drogi się rozchodzą. Koniec.
Musisz wiedzieć, że decydując się na rozdzielność nie możesz rozliczać wspólnie podatku dochodowego. Jeśli nie macie wspólnego konta, prowadzenie gospodarstwa domowego może być trudne. Nastręczać wiele nieporozumień, sprzeczek. Zatem, jeśli jedna ze stron lubi się ‘rozliczać co do grosza” i jest przysłowiową „złotówą”, najłatwiej wtedy założyć konto wspólne i konsekwentnie miesiąc w miesiąc przelewać tam uzgodnione kwoty.
Ciekawostka
- W przypadku rozdzielności majątkowej jak najbardziej jest możliwe nabycie samochodu przez obydwoje małżonków czy nieruchomości. Odbywa się to według typowych zasad dotyczących współwłasności;
- Mając rozdzielność majątkową wciąż można się starać o wspólny kredyt! Również hipoteczny. Udziały można kreować w dowolny sposób.
- Rozdzielność majątkowa NIE OCHRONI małżonka przez długami spadkowymi, bowiem wygasa ona wraz z datą śmierci jednego z małżonków;
- Rozdzielność majątkowa NIE MA WPLYWU na ewentualne żądanie alimentów na rzecz byłego małżonka w przypadku rozwodu;
- Jeśli małżonek zaciągnie kredyt, pożyczkę tzw. chwilówkę i wykaże, że pieniądze z tego tytułu były spożytkowane na wydatki związane z prowadzeniem wspólnego gospodarstwa domowego – odpowiadacie wspólnie za spłatę;
W razie jakichkolwiek dodatkowych wątpliwości dotyczących przedstawionej materii bądź innej dotyczącej spraw z zakresu prawa rodzinnego, zapraszamy do kontaktu z adwokatami od spraw rodzinnych z kancelarii prawnej – prawnicy są do Państwa dyspozycji na terenie Warszawy oraz Siedlec, natomiast prowadzone przez nas sprawy obejmują teren całej Polski.
